Stefan De Lay (Luxemburg)
Fotografuje od ponad dwudziestu lat. Używa klisz czarno białych, sam przeprowadza ich chemiczną obróbkę. Daje dożywotnią gwarancję na trwałośc zdjęć wykonanych własną techniką. Stefan De Lay nie fotografuje w kolorze. Twierdzi, że obraz kolorowy jest rejestracją, natomiast czarno-biały - interpretacją rzeczywistości. Na tym polega jego wyższość. Nigdy też nie używa aparatów cyfrowych. Pracuje przy pomocy aparatu Hasselblad z obiektywami 40, 80 i 150 mm. W jego fotografii widać wpływy Helmuta Newtona, ale portret jest tu cieplejszy, bardziej osobisty. Wymienia też Avedona, Mana Raya, Sieffa, Mapplethorpe'a, Doisneau. Nie stroni od rekwizytu, czy elementów garderoby. Prywtnie, interesuje sie malarstwem, rzeźbą, kinem - słucha Bacha, Kovacsa,... Led Zeppelin - czyta Baudelaire'a, Françoise Chandernagor.
http://stefandelay.blogspot.com/
http://www.stefandelay.eu/
http://stefan-de.blogspot.com/
http://mina_eve.bookfoto.com/index.php?ac=book&id=915
https://www.facebook.com/Stefan-De-Lay-Photographie-171859216183075/
http://blog.photo-scope.fr/interview/photographe/interview-stefan-de-lay-1359.html#axzz3waV7vi7Q
http://stefan-de.blogspot.com/2011/08/photographies-nb-de-stefan-de-lay.html
http://www.itisphoto.com/html/galeries/galerie.cfm?nomgal=delay
http://www.amazon.com/Women-All-Sorts-Stefan-Lay/dp/908077068X
http://www.e-artsource.com/html/pictures/stefandelay.php
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz